Bernie Sanders, senator Partii Demokratycznej o poglądach iście komunistycznych, który ubiega się o nominację prezydencką Demokratów razem z Hillary Clinton, byłą sekretarz stanu, w prawyborach w stanach Alaska i Waszyngton bardzo wyraźnie pokonał swoją rywalkę.
W prawyborach na Alasce Sanders uzyskał prawie 80% głosów wybroców Partii Demokratycznej, a Clinton około 20%. Oznacza to, że Sanders otrzymał więkoszość z 16 przypadających na ten stan delegatów, którzy będą brali udział w jesiennych wyborach prezydenckich. Natomiast w stanie Waszyngton przewaga Sandersa nad Clinton wynosi aż 50 punktów procentowych – informuje onet.pl.
— Moja kampania nabiera rozpędu. To, co widzimy, to rosnąca frekwencja w każdym kolejnym stanie, który głosuje. I tak właśnie wygramy: gdy głosują młodzi ludzie oraz osoby, które mają dość rządu – powiedział senator w Madison.
Pomimo bardzo dobrych wyników, jakie otrzymał Sandres, przewaga nad byłą Pierwszą Damą nie jest aż tak ogromna. Jak podaje onet.pl, aby uzsykać nominację Demokratów, Sanders musiałby do końca prawyborów wygrać we wszystkich stanach, które jeszcze nie brały udziału w głosowaniu i uzyskać w każdym z nich ponad 60% głosów.