Podczas niedzielnej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki dużo czasu poświęcił tematowi zbliżającego się Sylwestra. W ostatni dzień roku nie zostanie wprowadzona jednak godzina policyjna. Czy będzie można natomiast używać fajerwerków? Zapytany o to został Mateusz Morawiecki.
Od 28 grudnia ruszyła kwarantanna narodowa. Zamknięte minimum do 17 stycznia zostały stoki narciarskie, hotele, restauracje oraz galerie handlowe. Po świętach najbardziej poruszającą Polaków kwestią jest Sylwester. Rząd planował na ten dzień szczególne obostrzenia.
„Wiemy, że wirus działa z opóźnieniem dwu-, trzytygodniowym i rzeczywiście, wdrożyliśmy nowe obostrzenia, uprzedzając niejako wzrost zakażeń na początku stycznia, bo obawiamy się, że on może nastąpić na skutek nieco wzmożonego ruchu handlowego, w przemieszczaniu się, kontaktów społecznych, z którymi mieliśmy do czynienia w połowie grudnia” – stwierdził premier.
Podczas konferencji prasowej premier apelował do Polaków, aby Sylwestra spędzić w kameralnym gronie. Poinformował on jednak, że w ostatni dzień roku nie będzie wprowadzana godzina policyjna. „My godziny policyjnej nie wdrażamy, bo aby ona mogła być zastosowana, musielibyśmy za zgodą prezydenta wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam wszystkie instrumenty poza godziną policyjną”.
Wiele osób zastanawia się również, czy będzie można korzystać z fajerwerków podczas Sylwestra. Tę kwestię poruszył również Mateusz Morawiecki. Prosił on podczas konferencji o nieprzemieszczanie się i nieużywanie fajerwerków w ostatni dzień roku. „Prosimy o nieprzemieszczanie się i nieużywanie fajerwerków, aby ten Sylwester minął spokojnie” – stwierdził premier.
Warto zaznaczyć, że zakaz używania fajerwerków w Sylwestra obowiązuje w różnych europejskich krajach. Wśród nich są m.in. Niemcy.
Źródło: Radio Zet
Foto: You Tube/ naTemat.pl (zrzut ekranu)