Jeśli mężczyzna odszedł, by związać się z inną, najczęstszą strategią – i to zupełnie skuteczną – jest wrogość. Kobieta porzucona deprecjonuje byłego kochanka, przypisuje mu wiele negatywnych cech, kreuje sobie jego obraz jako drania, i to jej pomaga: bo całe szczęście, że się z tym draniem nie związała; bo gdyby za niego wyszła, to zostawiłby ją w końcu dla młodszej itp.
Źródło: Fragment wywiadu pochodzi z książki Zbigniewa Lwa-Starowicza pt. „O kobiecie”
Zdjęcie: Pixabay