Dodatkowy podatek od mięsa, serów, jaj i mleka. Czy konsumenci są gotowi płacić więcej po to by sfinansować lepsze warunki hodowli zwierząt?
To pytanie zadał sobie niemiecki rząd. 7 lutego grupa ekspertów gremium doradczego niemieckiego rządu w przy ministerstwie rolnictwa. Według danych opublikowany przez „Neue Osnabruecker Zeitung”. Tematem dyskusji będzie podwyżka cen wyrobów mięsnych o 40 eurocentów za kilogram.
ZOBACZ TAKŻE: Netflix wprowadza nową funkcję! Użytkownicy będą wniebowzięci
Celem jest, aby w 2040 roku wszystkie zwierzęta hodowane były w boksach, które oferują znacznie więcej przestrzeni i przebywały jak najwięcej na zewnątrz. Według byłej minister rolnictwa Renate Kuenast z partii Zielonych to „o wiele za późno”. Kuenast twierdzi, że wsparcie finansowe jest uzasadnione tylko wtedy gdy „jeśli wyraźnie lepsza hodowla zwierząt będzie rzeczywiście realizowana w ciągu najbliższych lat i przy każdej kiełbasie i każdym kawałku mięsa klient będzie wiedział, skąd pochodzi”.
ZOBACZ TAKŻE: Urodziła dziecko i utopiła je w toalecie. Do tragicznego zdarzenia doszło w…
Zdaniem byłej Minister konieczne są podwyższenie standardów minimalnych oraz kompleksowych i obowiązkowych znakowań wszystkich produktów zwierzęcych. Rzeczniczka ds. polityki rolnej z partii „Lewica”, Kirsten Tackmann sprzeciwiła się wprowadzeniu dodatkowych opłat na mięso.
,,Zamiast zadzierać z potężnymi korporacjami i gwarantować ceny pokrywające koszty, odpowiedzialność zostaje znowu przeniesiona na konsumentów.” – powiedziała.