Bursztyny kojarzą nam się raczej z ozdobami, biżuterią, czasem ewentualnie z przyrodniczą ciekawostką, jeśli we wnętrzu utknął owad sprzed tysięcy lub milionów lat. Tym jednak razem mamy do czynienia z wyjątkowym odkryciem, bowiem w Birmie odnaleziono bursztyn, w którym zatopiony jest najmniejszy dinozaur świata.
Bursztyn powstał w okresie kredy i ma około 99 milionów lat. Zawiera w sobie skamielinę jednego z najmniejszych gadów, który żył w erze dinozaurów. Doktor Luis Chiappe z Muzeum Historii Naturalnej w Los Angeles jest wniebowzięty tym odkryciem, bowiem do tej pory było wyjątkowo ciężko o takie eksponaty.
Uwielbiam to, jak selekcja naturalna przyczynia się do powstawania tak dziwacznych form. Mamy również wielkie szczęście, że ta skamielina przetrwała 99 milionów lat
– powiedział doktor w wywiadzie dla BBC.
Ów najmniejszy dinozaur świata został nazwany przez naukę Oculudentavis khaungraae i zależnie od źródeł jego waga waha się od kilku do kilkuset gramów. Rozmiarowo był wielkości dzisiejszego kolibra.
Dr. Luis Chiappe of the #NHMLA #DinosaurInstitute says, “By pairing cutting-edge technology with specimen examination, we’ve achieved exhilarating, detailed views of this tiny extinct being.” Details: https://t.co/tYWhaJu4A2 #Oculudentavis
📷 Gang Li pic.twitter.com/hIL17Ko8xu
— Natural History Museum of L.A. County (@NHMLA) March 11, 2020
Mimo, że dinozaur był malutki, to był drapieżnikiem. W swojej szczęce miał aż sto ostrych zębów. Najpewniej odżywiał się on owadami i innymi bezkręgowcami. Jego budowa najprawdopodobniej wynikała z tego, że żył w środowisku wyspowym. Budowa oczu i źrenic sugeruje, że mógł polować za dnia. Być może dalsze badania skamieliny ujawnią jeszcze więcej intrygujących szczegółów o tej przedziwnej istocie.