9 maja 2023 r. w domu dziecka w Tomisławicach 19-letni Daniel M. zaatakował swoją dziewczynę oraz dziewięć innych osób. 16-latka zmarła.
Jak podawano w pierwszych komunikatach na temat tej sprawy, powodem ataku miał być zawód miłosny 19-latka. Teraz zatrzymany Daniel M. złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Co powiedział?
Masakra w domu dziecka w Tomisławicach
Jak podaje sieradzka policja:
9 maja 2023 roku, po godzinie 23.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu otrzymał informację o zdarzeniu, do którego doszło na terenie Domu Dziecka w Tomisławicach w gminie Warta. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, do budynku wszedł 19-letni mężczyzna i zaatakował ostrym narzędziem osoby przebywające w placówce. W wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniosła 16-letnia dziewczyna, a kolejnych pięć osób trafiło do szpitala. Sprawca ataku został zatrzymany. Jest to 19-letni mieszkaniec gminy Warta.
Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sieradzu i ona też miała ustalić motyw zbrodni.
Daniel M. – dlaczego zabił?
Jak informuje Fakt, Prokurator Jolanta Szkilnik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu poinformowała, że Daniel M. przyznał, że do budynku domu dziecka wszedł przez okno. Potwierdził też, że użył noża.
Jednak kwestia motywu zbrodni najwyraźniej budzi wątpliwości Prokuratury. Bowiem wyjaśnienia 19-latka mają być weryfikowane w toku dalszego postępowania:
Nie można jednoznacznie powiedzieć o motywach działania podejrzanego. Motywacja podejrzanego będzie przez nas sprawdzana, bowiem nie wynika ona bezpośrednio z jego wyjaśnień.
– miała stwierdzić Prokurator Jolanta Szkilnik.
Daniel M. będzie także przebadany pod kątem psychiatrycznym oraz zostanie sporządzony wywiad środowiskowy.
źródło: sieradz.policja.gov.pl; fakt.pl