To wielki dramat Polaka w Wielkiej Brytanii! Czy uda się uratować mężczyznę? Co tam naprawdę się dzieje?
Rzecznik Praw Obywatelskich kontynuuje interwencję w sprawie Polaka przebywającego w szpitalu w Wielkiej Brytanii. Tamtejszy sąd wydał zgodę na odłączenie go od aparatury podtrzymującej życie.
Zobacz także: Cleo ogłosiła fanom RADOSNĄ wiadomość! Wszyscy na TO czekali!
Ostatnio pojawiły się informacje o odłączeniu mężczyzny od odżywiania i nawadniania. Po zawale serca zapadł w śpiączkę. Ma też uszkodzony mózg.
– Lekarze doszli do wniosku, że w jego najlepszym interesie leży wycofanie wszystkich zabiegów podtrzymujących życie. Decyzja lekarza została zaakceptowana przez część rodziny pacjenta, ale jego matka, siostry i siostrzenica nie zgodziły się z tą decyzją. Twierdziły, że będąc katolikiem, nie chciałby on, aby jego życie zostało zakończone. Spór trafił do sądu – relacjonuje biuro RPO.
Teraz członkowie rodziny mężczyzny robią wszystko, aby przewieźć go do Polski. Jeden z polskich szpitali chce przyjąć go u siebie.
RPO stwierdził, że istnieją różnice w przepisach dotyczących odłączenia od aparatury w różnych krajach Europy.
Odstawienia nawodnienia i odżywiania od lat budzi wiele kontrowersji.
– Bezsporne jest, że decyzja o możliwości zaprzestania nawadniania i odżywiania oraz decyzja o możliwości przewiezienia obywatela do Polski powinny przede wszystkim służyć dobru pacjenta. Jednak zrozumienie pojęcia „najlepiej pojętego interesu pacjenta” jest uwarunkowane kulturowo, ideologicznie i religijnie – tłumaczy Rzecznik.
Zobacz także: SZOKUJĄCE oświadczenie Kasi Cichopek! TE słowa chwytają za serce!
Istnieje więc zupełnie inne podejście do leczenia u końca życia w Polsce i Wielkiej Brytanii.
Co dalej? Czy uda się uratować Polaka?
Fot. Pixabay
Źródło: RPO