Ewa Chodakowska to nie tylko trenerka. 41-latka ma także kilka marek produktów i są one kierowane dla klienta z wyższej półki.
Kobieta podkreśliła, że stawia na jakość i nie będzie obniżać cen do przysłowiowych 99 złotych. Za niektóre z jej produktów trzeba zapłacić niemal 800 złotych za sztukę. Co to takiego?
Wakacje co prawda się skończyły, ale wchodzimy w sezon jesienno – zimowy i wiele osób będzie regularnie chodzić na basen. Tym samym kwestia kostiumów kąpielowych jest wciąż aktualna, a Ewa Chodakowska odniosła się do cen jej marki Mission Swim.
Trenerka nie kryła swojego rozdrażnienia!
MAM DOŚĆ TŁUMACZENIA dlaczego moje BIKINI @missionswim nie kosztują 99 zł 🙄
A jednak wyjaśniła:
Do bardzo niskich cen przyzwyczaiły nas marki praktykujące FAST FASHION – szybka moda – która ZABIJA (dosłownie) naszą planetę.
I wyliczyła, skąd bierze się cena jej kostiumów:
„- produkujemy wyłącznie w Europie, aby zapewnić doskonałą jakość,
– przestrzegamy rygorystycznych norm i praktyk środowiskowych i pracowniczych,
– unikamy niepotrzebnej emisji CO2
– poddajemy recyklingowi nasze własne, niesprzedane produkty, aby mieć pewność, że każdy element jest wykorzystany.
– używamy wyłącznie europejskich tkanin i akcesoriów pochodzących z recyklingu i/lub nadających się do recyklingu
– najczęściej zamiast farbować materiały, robimy PRINT KOLORÓW.
– jeśli farbujemy materiał przy użyciu wody, FILTRUJEMY JĄ, żeby wróciła czysta do obiegu!
– w zamian za wykorzystany papier na opakowania, SADZIMY DRZEWA?
– stworzyliśmy program recyklingu w pełnej pętli. Nasze klientki odsyłają nam stroje kąpielowe dowolnej marki, do dalszego recyklingu.
– dzielimy się zyskiem! Przekazaliśmy 200.000 zł na CPK – dom SOWA, w którym ukrywają się osoby dotknięte przemocą domową.”
Kostiumy trenerki kosztują od 295 zł. do niemal 800 złotych (785 zł.). Ewa Chodakowska zachęca jednak do podejmowania świadomych wyborów i kupowania ubrań z pewnego źródła.
Pod postem pojawiło się wiele wpisów. Klientki Misssion Swim potwierdziły, że stroje od Ewy Chodakowskiej są bardzo dobrej jakości. Jednocześnie wiele kobiet stwierdziło, że nie kupi „dwóch trójkątów powiązanych sznurkiem” za niemal 800 zł.
Wyświetl ten post na Instagramie