W jednym z hoteli w Rzeszowie goście mili narzekać na przykry zapach. Obsługa tłumaczyła, że prawdopodobnie do wentylacji wpadł ptak.
Dopiero po dłuższym czasie do hotelu wezwano policję. Funkcjonariusze dokonali makabrycznego odkrycia.

Policja dostała zgłoszenie, że w jednym z pokoi hotelu w Rzeszowie mogą znajdować się zwłoki. Jak informował podinspektor Adam Szeląg, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie:
Z pomocą strażaków patrol policji wszedł przez okno do pokoju i rzeczywiście ujawniono zwłoki mężczyzny w dość zaawansowanej fazie rozkładu. Ustaliliśmy, że nieżyjący to 59-letni mieszkaniec Rzeszowa. Według wstępnych ustaleń do zgonu doszło bez udziału osób trzecich*
Ponoć mężczyzna ostatni raz był widziany 31 lipca. Jednak od tej pory nikt nie interesował się gościem, ani zamkniętym pokojem.
Sprawa jest tajemnicza, dlatego obecnie będzie badana przez Prokuraturę Rejonową w Rzeszowie. Zlecona została sekcja zwłok mężczyzny, o sprawie poinformowano też Sanepid.
>>>Żenujące zachowanie gości hotelowych. Robią TO podczas śniadania!
* cyt. nowiny24.pl