Amerykańska gwiazda Instagrama Natalia Taylor postanowiła zrobić fanom dowcip, a zarazem pokazała im jak działają media społecznościowe. Kobieta opublikowała serię zdjęć z „wakacji marzeń” jakie miała spędzić na wyspie Bali. Nikt nie zorientował się, że fotografie były zrobione zupełnie gdzie indziej!
Natalia Taylor kilka dni później nagrała film, w którym wyjaśniła, że nigdy nie była na Bali! Gwiazda Instagrama przyznała się, że zdjęcia wykonała w jednym ze sklepów meblowych sieci Ikea! Fani Natalii, którą w mediach społecznościowych obserwuje ponad 300 tysięcy osób byli kompletnie zaskoczeni, ponieważ myśleli, że celebrytka wykonała zdjęcia w hotelu na egzotycznej wyspie. Okazuje się, że fotorelacja była zrobiona na wystawie jednego ze sklepów sieci Ikea! Amerykanka opublikowała wiele zdjęć, która miały przedstawić jak spędza czas na indonezyjskiej wyspie.
ZOBACZ:Nie uwierzysz jaki PREZENT dostał Wojewódzki na ŚWIĘTA! Pokazał to na INSTAGRAMIE!
Fotografie z „Bali” przedstawiały Taylor wypoczywającą na leżaku, czy w hotelowej wannie z kieliszkiem białego wina. Prawda okazała się zgoła inna, ponieważ gwiazda nie zapłaciła za wakacje nawet złamanego grosza, ponieważ nigdy nie była na Bali! Nikt z fanów nawet nie zapytała jej dlaczego nie zrobiła zdjęcia w plenerze. Celebrytka myślała, że ktoś w końcu się zorientuje, niestety nic takiego nie miało miejsca. Po kilku dniach na kanale YouTube Amerykanki pojawił się film, w którym wyjaśniła, że jej wakacje to „fake”! Gwiazda zdradziła również, że od zawsze marzyła o sesji w sklepie meblarskim i zaapelowała do fanów by nie ufać wszystkiemu, co zobaczą w Internecie.
https://www.instagram.com/p/B8Pl-QNHeof/
ZOBACZ TAKŻE:ŚLICZNA INSTAGRAMERKA ZOSTAŁA BESTIALSKO ZAMORDOWANA. Jej ciało znaleziono w…
źródła: o2.pl, foto: instagram.com, wideo: youtube.com