Za Igą Świątek bardzo trudny i nieprzyjemny mecz.
Jej rywalką była Amerykanka – Danielle Collins – która nie tylko pozwalała sobie na nieprzyjemne komentarze, ale też trafiła Polkę piłką!
Danielle Collins w tym roku kończy karierę i jej mecz z Igą był bardzo burzliwy. Pierwszy set wygrała Iga, a w drugim triumfowała Collins. Gdy po przerwie wróciły na kort, Amerykanka tak odbiła piłkę, że trafiła w Polkę.
Iga Świątek zgięła się w pół i klęczała na korcie. Na szczęście po chwili doszła do siebie. I jak przyznała już po meczu:
Zostałam trafiona tuż pod żebra. Przez kilka sekund nie mogłam oddychać, ale chwilę później wszystko wróciło do normy i już wszystko jest w porządku.
W trzecim secie to Iga Świątek wygrywała i gdy wynik wynosił 4:1, Amerykanka zrezygnowała z gry z powodu kontuzji. Na koniec jeszcze wypaliła do Polki:
Powiedziałam Idze, że nie musi być fałszywa, jeśli chodzi o moją kontuzję. Przed kamerami dużo się dzieje.
– miała powiedzieć Collins.
Co miała na myśli? Tego nie wiedziała nawet Iga:
Lepiej jej się spytać, bo szczerze mówiąc, nie wiem, co tam się wydarzyło. Bo było to dość dziwne
– stwierdziła.
Nagranie z uderzenia piłką poniżej.
Danielle Collins nearly killed Iga Swiatek pic.twitter.com/XQLuO5GfSu
— Raghav (@raghavv_01) July 31, 2024
źródło: interia, świat gwiazd