Jarosław Kaczyński, prezes PiS, w wywiadzie dla tygodnika „W Sieci” skomentował konflikt między rządem a instytucjami unijnymi oraz skrytykował działania władz w Berlinie.
— Wiemy, że Polska godząca się na swój kolonialny status, Polska Tuska, bardzo podobała się w niektórych stolicach – stwierdził prezes Kaczyński. — Czy w związku z tym, że leżymy w skrajnie niewygodnym miejscu w Europie i nie jesteśmy mocarstwem, mamy się zgodzić na status de facto kolonii, na to, że jesteśmy eksploatowani i nie jesteśmy podmiotowi? – spytał. — Naprawdę nie ma w Polsce żadnych problemów z demokracją, ale są z nią problemy w Niemczech. Powstają tam poważne prace dowodzące, że tamtejsza demokracja została właściwie zlikwidowana – dodał prezes PiS.
BR