Pacjenci z dusznicą bolesną, czyli w stanie przedzawałowym, nie będą odsyłani do kolejki. NFZ pod naporem kardiologów zmienił zdanie i będzie rozliczał te świadczenia bez limitów.
Jak informuje RMF24, za większość procedur kardiologii inwazyjnej NFZ zapłaci zdecydowanie mniej – o około 20-30 procent. Za złożone leczenie ostrych zespołów wieńcowych Fundusz płacił do tej pory 13 tysięcy złotych, teraz zapłaci 10 tysięcy złotych. Wycena za angioplastykę wieńcową, czyli zabieg udrażniania żył z założeniem dwóch stentów, spadnie z 15 tysięcy o 4 tysiące złotych. Wszczepienie stymulatora serca kosztowało 40 tysięcy złotych, teraz warte będzie aż 7 tysięcy mniej. Kardiolodzy alarmują, że to spowoduje zapaść finansową szpitali.
– Poziom tej redukcji jest na tyle duży, że może spowodować rzeczywiście problemy w utrzymaniu codziennego finansowania – powiedział prof. Jacek Legutko ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Kardiologom udało się chociaż odwieść NFZ od pomysłu limitowania pacjentów ze stanem przedzawałowym, czyli odsyłania ich do kolejki.
Władza według PiS: nie ma pieniędzy na leczenie, ale na wysyłanie na Bliski Wschód polskich F-16 – są.
Czytaj dalej: Każdy polak będzie ubezpieczony
BR