Sezon na kleszcze trwa cały rok, ze względu na lekką zimę, pasożyty były i są cały czas aktywne. Teraz zaczyna się ich wysyp.
Miejmy na uwadze fakt, że kleszczy jest coraz więcej, w porównaniu z chociażby zeszłymi latami, kiedy to zimy obfitowały w mrozy.
„Kleszcze występują w lasach i parkach. Są już pierwsze przypadki zarażenia boreliozą. Pierwsze kleszcze spotykaliśmy w tym roku już od lutego. Ciepła zima na pewno im służy. Sytuacja może być zbliżona do zeszłego roku. Kleszcze w Polsce są bardzo powszechne. Po spacerze w Puszczy Białowieskiej nie sposób wrócić bez kleszcza. Możemy je spotkać na Mazurach i terenach leśnych, w parkach, a nawet centrum Warszawy”- mówi entomolog Adam Woźniak.
Na samym śląsku w ostatnim miesiącu zaobserwowano 700 przypadków zarażenia boleriozą. Kleszcze najbardziej aktywne są rano lub po południu. Swoją ofiarę wyszukują na podstawie temperatuty ciała oraz zapachu potu, który potrafią wyczuć nawet z odległości kiludziesięciu metrów. Kleszcze są wielosiedliskowe i bywają w bardzo wielu środowiskach stąd apel, by mieć się na uwadze podczas spacerów.
W naszym kraju północny-wschód Polski obfituje w największe siedliska kleszczy. Są to regiony: puszczy Białowieskiej, Mazury, ale także dowolne tereny zalesione.
Po każdym spacerze warto dokładnie obejrzeć swoje ciało, w szczególności nad kolanami, za uszami, w okolicach pachwin oraz szyi.
ZOBACZ TEŻ:Kleszcze w środku zimy. Prawdziwy horror w polskich lasach!
Źródło:wp.pl/pixabay