Nowe zarzuty w sprawie Polańskiego. Zgłosiła się kolejna, nieletnia ofiara molestowania seksualnego.
Sprawa molestowania 13-latki ciągnie się za Polańskim latami. Teraz pojawiają się nowe zarzuty w sprawie polskiego reżysera. Kobieta przedstawiana przez adwokata jako „Robin”, oświadczyła na konferencji prasowej w Los Angeles, że w 1973 roku, gdy miała niespełna 16 lat, polski reżyser Roman Polański dopuścił się molestowania seksualnego. Do seksualnego wykorzystania 16-latki miało dojść w Kalifornii. Kobieta nie chce jednak mówić o szczegółach, jednak po latach zdecydowała się złożyć zeznania, jeśli Polański zostanie postawiony przed sądem w związku z innymi oskarżeniami na tle seksualnym.
Dla przypomnienia: W 1977 r. Polański został uznany przez sąd w Los Angeles za winnego uprawiania seksu z nieletnią Samanthą Gailey (obecnie Geimer). Oskarżony przyznał się do czynów, a w zamian za to prokuratura obiecała mu rezygnację z innych zarzutów. Spędził 42 dni w zakładzie karnym. Przed ogłoszeniem wyroku postanowił opuścić USA, bał się, że amerykański wymiar sprawiedliwości nie dotrzyma umowy. Prawnik tłumaczył, że reżyserowi zależy na możliwości podróżowania do USA, by móc odwiedzić grób swojej zmarłej żony. Reżyser obecnie przebywa we Francji i Szwajcarii.
Skrzywdzona Samantha Geimer ubiegała się o umorzenie sprawy, tłumacząc, że oszczędzi to cierpień jej samej i rodzinie. W 2010 roku aktorka Charlotte Lewis, pochodząca z Wielkiej Brytanii, także oskarżyła reżysera, o molestowanie seksualne, gdy miała 16 lat.
źródło: tvn24
fot.: wikipedia
kg