Ten rok nie jest za ciekawym rokiem. Od prawie początku 2020 cały świat zmaga się z ogromną epidemią koronawirusa, i pomimo, że wirus pojawił się już jakiś czas temu nic nie wskazuje na to, żeby liczba zakażonych miała spadać. Z tego też powodu bardzo często mówi się też na temat szczepień przeciwko COVID-19. Tym razem jednak wyciekły pewne tajne dokumenty. Tego chyba nikt się nie spodziewał!
O jakie dokumenty chodzi? Wyciekły bowiem dokumenty Komunistycznej Partii Chin. Jak się okazuje jej członkowie znajdują się w firmach, które produkują szczepionki przeciwko COVID-19.
To już nie pierwszy „wyciek” takich dokumentów. Wcześniej we wrześniu tego roku ujawnił je pewien chiński opozycjonista.
Co ciekawe członkowie partii posiadali ważne stanowiska w Pfizer i AstraZeneca.
Według raportu szczegółowa analiza materiału przeprowadzona przez ‚The Mail’ w niedzielę ujawnia, że giganci farmaceutyczni Pfizer i AstraZeneca – obaj zaangażowani w rozwój szczepionek na koronawirusa – zatrudniali łącznie 123 lojalistów partyjnych. Analiza wykazała również, że w 2016 roku w brytyjskich bankach HSBC i Standard Chartered pracowało ponad 600 członków partii w 19 oddziałach
-taką informację możemy przeczytać na stronie economictimes.indiatimes.com.
To jednak nie wszystko.
Chociaż nie ma dowodów na to, że ktokolwiek na liście członków partii szpiegował w Chinach
-dodano na portalu.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Myślicie, że to może być prawda?