Od wielu miesięcy Polska zmaga się z epidemią koronawirusa. Od jakiegoś czasu również padają rekordy zakażeń. Nic nie wskazuje na to, aby liczba zakażeń miała maleć. Coraz częściej mówi się o szczepionce przeciwko COVID-19, jednak do zakupu szczepionki jeszcze długa droga. Czy z powodu licznych zakażeń szkoły zostaną jednak zamknięte? Te słowa nie pozostawiają złudzeń!
Epidemia koronawirusa w Polsce daje we znaki wszystkim Polakom. Od kilku tygodni liczba zakażeń wynosi kilka tysięcy. Nic nie wskazuje na to, aby liczba zakażeń miała się zmniejszać. Czy szkoły zostaną zamknięte?
Na ten temat wypowiedział się ekspert dr Paweł Grzesiowski.
Skok tych wykrytych przypadków jest idealnie czasowo skorelowany z uruchomieniem szkół. Nastąpił on mniej więcej ok. trzy tygodnie po otwarciu placówek. To tyle, ile wirus potrzebuje, aby wywołać tzw. drugą generację zakażeń
-powiedział dr Grzesiowski.
Według niego dobrym pomysłem byłoby zamknięcie szkół, ale też tylko na jakiś czas nie na cały rok szkolny.
Ja nie mówię o zamykaniu szkół na cały semestr, ale na 3-4 tygodnie, do czasu spadku liczby zakażeń. Mówimy o czasowym przestawieniu systemu nauczania na hybrydowy lub on-line. To ważne w kontekście wszystkich trzydziestu ośmiu powiatów, które stanowią czerwone strefy
-zaznaczył.
Przypomnijmy, że premier Mateusz Morawiecki podczas swojej ostatniej konferencji prasowej również zabrał głos w sprawie zamykania szkół. Przyznał wtedy, że na razie nie jest to konieczne.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat? Myślicie, że szkoły powinny zostać zamknięte?
Źródło: lelum.pl