W pierwszej rundzie prestiżowego turnieju WTA 1000 w Montrealu doszło do nietypowego pojedynku dwóch doświadczonych niemieckich tenisistek – Laury Siegemund i Tatjany Marii. Obie mają po 37 lat, co sprawia, że są jednymi z najstarszych zawodniczek w tym sezonie. Ich spotkanie trwało niemal trzy i pół godziny i zakończyło się zwycięstwem Siegemund 7:5, 6:7, 7:6.
Pierwszy set był bardzo wyrównany, ale to Siegemund zdołała przełamać rywalkę i wygrać 7:5. Tatjana Maria odpowiedziała w drugim secie, wygrywając po dramatycznym tie-breaku 7:6. Trzeci set również rozstrzygnął się w tie-breaku, w którym lepsza okazała się Siegemund.
Mimo że Maria zanotowała osiem asów serwisowych, to Siegemund w kluczowych momentach potrafiła odebrać jej podanie, co zdecydowało o końcowym zwycięstwie.
W innych meczach pierwszej rundy w Montrealu zwycięstwa odniosły m.in. Emma Raducanu, Kamilla Rakhimova czy Naomi Osaka, a większość spotkań zakończyła się po dwóch setach.
