Machcewicz: decyzja NSA oznacza likwidację Muzeum II Wojny Światowej. Zaapelowano do ministra kultury Piotra Glińskiego o to, aby wystawa muzeum przetrwała.
„Musimy przyjąć orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego. Oznacza to likwidację dotychczasowego Muzeum II Wojny Światowej poprzez wykreślenie naszego muzeum z rejestru. Powstanie nowa instytucja kultury, to jest precyzowane w zarządzeniu ministra kultury wydanym jeszcze we wrześniu. Ta nowa instytucja kultury będzie nosiła taką samą nazwę, czyli Muzeum II Wojny Światowej, ale będzie nową, inną instytucją kultury. Minister nakreślił zadania, profil działalności tej instytucji. One dotyczą przede wszystkim historii Westerplatte, wojny obronnej 1939 roku. To jest w zarządzeniu ministra” – powiedział Machcewicz na konferencji prasowej w Gdańsku.
Zniknięcie muzeum skutkuje przerwaniem kadencji dyrektora. „Moja kadencja, która według prawa powinna trwać do końca roku 2019. Tak jak inni dyrektorzy muzeów, jak inni dyrektorzy instytucji kultury mam wieloletnią kadencję. Te wieloletnie kadencje miały gwarantować autonomię instytucji kultury wobec świata polityki, wobec ministra kultury. Okazało się jednak, że jest sposób na przerwanie tej kadencji” – powiedział.
„W moim przekonaniu to był główny cel operacji łączenia muzeów. Tym celem było także, jak wszystko na to wskazywało, niedopuszczenie do zaprezentowania publiczności wystawy w takim kształcie, w jakim ją przygotowywaliśmy. Ten cel akurat nie zostanie zrealizowany. Udało nam się dokończyć budowę Muzeum, dokończyć montaż wystawy i otworzyć Muzeum” – podkreślił.
„Wystawa jest otwarta. (…) To najważniejsze, że mogliśmy ją zaprezentować Polakom i zwiedzającym z innych krajów. Chciałbym zaapelować do ministra kultury o niewprowadzanie żadnych zmian do wystawy. Ta wystawa powinna być oceniona przez zwiedzających. Dajmy szansę kolejnym tysiącom, setkom tysięcy Polaków i cudzoziemców do obejrzenia tej wystawy i wyrobienia sobie zdania. Apeluję do ministra kultury, aby ta wystawa przetrwała” – dodał. Machcewicz wspomniał także o prawach autorskich wystawy i braku możliwości zmiany jej treści.
Jacek Taylor powiedział, że cała sytuacja przypomina mu lata PRL. „O tym, że władze państwowe, ministrowie będą decydowali o treści tego, co się drukuje w gazetach, wydaje w oficynach i wystawia w muzeach to raz po ostatni w Polsce mówiono na XIII Plenum KC PZPR w lipcu 1963 r. w Warszawie. Nie chciałbym tego słyszeć teraz, a niestety daje się słyszeć takie głosy” – ocenił.
źródło: PAP