Ten stulatek nadal jest w formie. Mimo sędziwego wieku, w dalszym ciągu nie unika aktywności. Ta jednak nie skończyła się pozytywnie. Co się stało?
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie został poinformowany, że na jednym z miejskich skrzyżowań doszło do wypadku.
Kierujący osobowym polonezem nie stanął przed znakiem „STOP” oraz nie ustąpił pierwszeństwa. W wyniku tego uderzył w auto Hyundai i30, które jechało prawidłowo. Całe szczęście, że nikt nie trafił do szpitala.
Obaj mężczyźni byli trzeźwi. Sprawcą zdarzenia był… stulatek, który podróżował z pasażerką, mającą… 95 lat.
Staruszek prawo jazdy ma od 68 lat.
– Jednak ze względu na to, że tym razem w trakcie jazdy rażąco naruszył zasada bezpieczeństwa w ruchu drogowym, policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu jego prawa jazdy. Dalsze decyzje w tej sprawie, także te dotyczące konsekwencji, jakie poniesie sprawca zdarzenia, podejmie sąd – podała Policja.
Czy staruszek odzyska dokument? Czas pokaże.
Warto wspomnieć o innej sytuacji z udziałem starszego mężczyzny. Tragedia schorowanego staruszka wyszła na jawy, gdy jego syn po raz kolejny ukradł mu pieniądze. Wówczas 76-latek wreszcie zdecydował się złożyć zawiadomienie na Policję.
Policjanci przeprowadzili szczerą rozmowę z rodziną i natychmiast uruchomili procedurę „niebieskiej Karty”. 41-letni bezrobotny, uzależniony od alkoholu syn od około pięciu lat znęcał się nad ojcem. Wyzywał go, szarpał, groził, a nawet bił i regularnie okradał.
Zobacz także: Ale bezczelność! Stał w korku i robił TO na oczach ludzi!
Fot. Pixabay