Wielu ludzi wybiera się do centrum handlowego na zakupy, aby odpocząć, zrelaksować się i spędzić przyjemnie czas. Nikt się jednak nie spodziewa takich brutalnych zdarzeń.
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w stolicy Filipin, Manili. Sprawcą ataku był były ochroniarz centrum handlowego, który niedawno stracił pracę. Otworzył ogień i postrzelił jedną osobę – ochroniarza placówki. Mężczyzna na szczęście szybko trafił do szpitala i jest w stabilnym stanie.
Napastnik uzbrojony w pistolet wziął ponadto 30 zakładników. Policja zidentyfikowała go jako Archiego Paray’a. Pozostałe osoby ewakuowano z centrum handlowego i otoczono budynek. Funkcjonariusze negocjują z mężczyzną, który twierdzi, że oprócz pistoletu wziął ze sobą granat. Były ochroniarz narzekał na nierówne traktowanie w pracy i chciał rozmawiać o tym ze współpracownikami i dziennikarzami.
Czuje się źle, ponieważ został zwolniony z pracy jako strażnik. Próbował przekonać innych ochroniarzy, aby do niego dołączyli, ale nikt tego nie zrobił
– powiedział burmistrz dzielnicy San Juan, Francis Zamora.
Policja już zaapelowała do mieszkańców stolicy Filipin, aby nie podchodzili w pobliże centrum handlowego. O wynikach negocjacji funkcjonariusze będą informować na bieżąco.
CZYTAJ TAKŻE: Rosyjska odpowiedź na DISNEYLAND! Władimir PUTIN otworzył…
Vendors, shoppers inside Greenhills Shopping Center evacuate the area following the alleged shooting incident, reportedly inside V-Mall https://t.co/cAZJoZN4KG
📹 Marco Subido pic.twitter.com/7WMb5k3QCC
— CNN Philippines (@cnnphilippines) March 2, 2020
Źródło: wp.pl / foto screen Twitter.com CNN Philippines