Narzeczony zdradził ją przed ślubem! Bohaterka naszej historii kompletnie nie wiedziała jak odnaleźć się w tej sytuacji. Co ciekawe, gdyby nie przypadkowe MMS, nigdy nie dowiedziałaby się o zdarzeniu.
Narzeczony zdradził ją tuż przed ślubem!
Bogaty, przystojny, pochodzący z dobrej rodziny – wydawało mi się, że złapałam Pana Boga za nogi. Wszystkie koleżanki mi zazdrościły, moi rodzice pokochali go wręcz od pierwszego wejrzenia i stale powtarzali, żebym o niego dbała, bo taka partia nie trafia się często – tak swoją historię rozpoczyna Agata, kobieta zdradzona przez narzeczonego.
Gdy Agata została poproszona o rękę, zgodziła się bez wahania. Była pewna, że to miłość jej życia. Wieczór panieński spędziła w towarzystwie przyjaciółek. W tym samym czasie odbywał się wieczór kawalerski jej ukochanego.
Ślub zbliżał się wielkimi krokami, koleżanki urządziły mi wieczór panieński – nic wyszukanego, posiedziałyśmy wu mnie w mieszkaniu cała noc, wypiłyśmy po kilka kolorowych drinków, dostałam mnóstwo prezentów (…) W tym czasie narzeczony świętował z kolegami, mieli iść na kręgle, a potem do baru.
Życie Agaty odwróciło się do góry nogami, gdy dostała tajemniczego, anonimowego MMS-a. To było zdjęcie jej chłopaka w towarzystwie nagiej kobiety. Przyszła panna młoda była załamana. Czuła, że traci twardy grunt pod nogami. Nie wiedziała, co ma robić.
Kilka dni później dostałam MMS i …cały świat jakby mi się zawalił. Był na nim mój narzeczony i jakaś kompletnie naga dziewczyna! Sytuacja była jednoznaczna. Pod zdjęciem był podpis – tak Twój ukochany bawił się podczas wieczoru kawalerskiego.
Wiele kobiet z pewnością podjęłoby decyzję o odwołaniu uroczystości zaślubin. Agata nie miała odwagi. Bała się reakcji rodziców, znajomych, najbliższej rodziny. Czuła, że rozstanie to najlepsze rozwiązanie, jednak nie miała sił.
Ślub się odbył, było huczne wesele. Były również prezenty. Agata czuje, że popełniła błąd. Najbardziej jednak nurtuje ją pytanie – kto mógł wysłać jej tajemniczego MMS-a?
On (mąż) do dziś nie wie, że ja wiem o tym wszystkim.. Niby żyjemy razem, ale tak naprawdę nigdy już nie będzie tak, jak dawniej…Zastanawiam się też, kto przysłał mi tego MMS-a, który z jego kumpli aż tak go w skrytości ducha nienawidzi. A może podkochuje się we mnie? – wyznaje Agata.
Jak byście postąpili na miejscu tej zdradzonej dziewczyny? Czy decyzja o ślubie była błędem? Koniecznie napiszcie w komentarzu.