Natalia Kukulska pożegnała bliską osobę. Podzieliła się też swoimi wspomnieniami z dzieciństwa.
46-letnia piosenkarka już jako dziecko straciła mamę – Anna Jantar zginęła w 1980 roku, w 2010 roku zmarł tata piosenkarki – Jarosław Kukulski. W życiu Natalii były jednak także inne osoby, które wywarły na nią duży wpływ. Niestety właśnie odeszła kolejna ikona.
Kukulska już od dzieciństwa była fanką piosenkarki i artystki musicalowej Olivii Newton-John (ur. 1948). Gwiazda zmarła wczoraj (8 sierpnia 2022). Informację o jej śmierci przekazał jej mąż – John Easterling, który ujawnił też, że kobieta od 30 lat walczyła z rakiem.
Dla Natalii Kukulskiej, Olivia Newton-John była prawdziwym wzorem:
Wielki smutek i od razu wiele refleksji i wspomnień. Moja pierwsza w życiu idolka. Znałam na pamięć jej piosenki już jako 6 – latka. Oczywiście fascynacja zaczęła się od musicalu Grease. Ale gdy jako dziecko mieszkałam w Stanach Zjednoczonych, to właśnie tak jak na tej okładce płyty, chciały wyglądać wszystkie Amerykanki. Krótkie włosy, opaska frote, bycie fitness i nowy styl życia. Była odzwierciedleniem kobiecej siły, przemiany a zarazem wielkiej delikatności. Jej „Physical” podbijał wszystkie listy przebojów.
– napisała piosenkarka.
I dodała:
To był dla mnie wzór. Rozpaliła we mnie chęć śpiewania, marzyłam o takich koncertach, muzykach, strojach… Dziękuję. RIP 🖤 „Hopelessly devoted to you”
Olivia Newton-John zmarła w wieku 73 lat.
Wyświetl ten post na Instagramie