Nic się nie stało to film Sylwestra Latkowskiego wyemitowany w TVP.
W dokumencie Nic się nie stało został przedstawiony proceder prostytucji i pedofilii, jaki miał się toczyć w sopockim lokalu Zatoka Sztuki. Głównym wątkiem filmu jest tragiczna śmierć 14-letniej Anaid. Dziewczynka miała popełnić samobójstwo po tym, jak została zgwałcona.
Sylwester Latkowski w filmie pokazał także wizerunki gwiazd – bywalców Zatoki Sztuki. Doszedł bowiem do wniosku, że skoro gwiazdy takie jak Kuba Wojewódzki, Natalia Siwiec, Radosław Majdan, Borys Szyc i wielu innych przyjaźniło się z właścicielem klubu, to według autora dokumentu, musieli wiedzieć, co się tam dzieje. Być może także uczestniczyli w wykorzystywaniu dziewcząt.
Celebryci zareagowali w bardzo zdecydowany sposób. Większość z nich wydała specjalne oświadczenia. Borys Szyc udostępnił screeny smsów od Latkowskiego, a Kuba Wojewódzki wypomniał Sylwestrowi jego niechlubną przeszłość (zobacz TUTAJ). Po emisji filmu zapowiadano także pozwy o zniesławienie.
Kto faktycznie będzie się sądził z Sylwestrem Latkowskim? Jak informuje Teleshow, mecenas Borysa Szyca na razie wysłał wezwania do autora dokumentu oraz do TVP. Domagają się przeprosin i zadośćuczynienia.
Adwokat Radka Majdana informuje, że pozew jest gotowy. Były piłkarz domaga się 50 tys. zadośćuczynienia dla siebie i 50 na rzecz organizacji społecznej.
Lider zespołu Big Cyc, Krzysztof Skiba także będzie się sądził z Sylwestrem Latkowskim. Domaga się przeprosin i 70 tys. zadośćuczynienia.
Grażyna Wolszczak, Nergal i Kuba Wojewódzki także zapowiadali złożenie pozwów. Na razie nie ma informacji, czy faktycznie to zrobili. Można się jednak spodziewać, że spośród pokazanych w filmie celebrytów, kolejni będą chcieli zawalczyć o swoje dobre imię.
Cały film Nic się nie stało można zobaczyć TUTAJ.