Do ogromnej tragedii doszło w amerykańskim stanie Missouri w USA. W wypadku samochodowym, do którego doszło na autostradzie w okolicach Kansas City śmierć na miejscu poniosła dwójka dzieci! Wcześniej chłopcy ukradli auto babci i postanowili nim trochę pojeździć.
Wypadek jest o tyle szokujący, że dzieci, które jechały autem miały zaledwie 6 i 7 lat! To właśnie starszy z chłopców prowadził auto. Policjanci ustalili, że kilka minut wcześniej dzieci zabrały kluczyki z pokoju swojej babci, odpaliły samochód i wyjechały na ruchliwą autostradę. Do wypadku doszło 20 kilometrów od domu kobiety nieopodal Kansas City. Chłopcy jechali z nadmierną prędkością i w pewnym momencie 7-latek stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na pobocze, dwukrotnie wzbił się w powietrze i zapalił po uderzeniu w drzewo.
Chłopcy nie mieli najmniejszych szans na przeżycie i obaj zginęli na miejscu. Wiadomo, że 6 i 7-latek byli rodzonymi braćmi, więc tragedia jaka spotkała rodzinę jest nie do opisania. Policjanci ustalili, że nieletni w chwili wypadku nie mieli również zapiętych pasów bezpieczeństwa. Ze względu na dobro rodziny i prowadzonego śledztwa personalia chłopców nie zostały ujawnione.
ZOBACZ TAKŻE:Lekarze alarmują! STRES we wczesnym okresie życia może ZWIĘKSZAĆ RYZYKO…