W lutym 17-letnia Alicja F. została brutalnie pobita i uduszona tuż po tym jak wyszła z klubu w Rybniku. Świętowała tam urodziny swojej koleżanki.
O zabójstwo oskarżony został 20-latek, ciało dziewczyny ukrył w dole w pobliżu garażu. Później martwą dziewczynę znalazł przypadkowy przechodzień. Ofiara miała rany głowy, twarzoczaszki i szyi, zmarła w wyniku gwałtownego ucisku na szyję i uduszenia własną krwią z ran głowy. Mężczyzna usłyszał dzisiaj wyrok.
ZOBACZ TAKŻE: Wniósł TO i PIŁ na expose Morawieckiego. Wpadł przez zdjęcie na Facebook!
Śledztwo sprawie tajemniczej śmierci nastolatki prowadziła Prokuratura Rejonowa w Rybniku. Mężczyzna w momencie zbrodni był pod wpływem alkoholu. Adriana P. karano już wcześniej. Za zabójstwo Alicji F. 20-latek usłyszal wyrok 25 lat więzienia.
źródło: dziennikzachodni/fot.facebook