Theresa May szefowa brytyjskiego MSW oraz Andrea Leadsom wiceminister energii zostały jedynymi kandydatkami do objęcia przywództwa Partii Konserwatywnej i stanowiska premiera Wielkiej Brytanii.
Głosowanie było drugą turą wyborów, w których udział brało 330 deputowanych. Wybory ogłoszono, gdy premier David Cameron zapowiedział, że po przegranym referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE, na jesieni ustąpi z zajmowanych stanowisk.
Zdecydowanie największe poparcie deputowanych uzyskała Theresa May, zdobywając 199 głosów, uznawana jest za faworytkę. May, która w kampanii referendalnej wypowiadała się przeciw Brexitowi, nazywana jest przez media nową Margaret Thatcher.
Na drugim miejscu znalazła się jedna z czołowych postaci kampanii za Brexitem Andrea Leadsom, która otrzymała 84 głosy. Ta kontrowersyjna polityk, która sama o sobie mówiła, że „może być nową Margaret Thatcher”, plasuje się na prawym skrzydle Partii Konserwatywnej.
Nazwisko nowej liderki Partii Konserwatywnej zostanie ogłoszone 9 września.
Czy nowa premier wprowadzi ważne szokujące zmiany dla kraju? Czytaj więcej:
http://www.portalniezalezny.pl/pn-nowy/muzulmanin-burmistrzem-londynu/
BR