Policja bada tajemniczą sprawę z Nowej Słupi, ze świętokrzyskiego.
W jednym aucie znaleziono dwie martwe osoby, które były sobie obce. Co doprowadziło ich do tego miejsca?
Śmierć w Nowej Słupi
W niedzielę (30.06.2024) przy polnej drodze policja trafiła na zaparkowane auto. W oplu znaleziono dwie osoby – kobietę i mężczyznę. Jak podaje policja – nie było to małżeństwo i osoby nie były ze sobą spokrewnione. Cytowana przez TVP Kielce mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach przekazała:
W Oplu zaparkowanym przy polnej drodze ujawniono ciała 41-letniej kobiety i 47-letniego mężczyzny. Ich zaginięcie wcześniej zgłosiły bliskie im osoby.
Nagła śmierć młodej makijażystki. „Znalazłem ją opartą o ścianę”
Co spowodowało śmierć kobiety i mężczyzny?
Zarówno kobieta jak i mężczyzna byli poszukiwani przez policję, po tym jak ich rodziny – niezależnie od siebie – poinformowały o zaginięciu. Jedna z tych osób miała włączony telefon, co umożliwiło namierzenie Opla Combo na polnej drodze.
Policja nie ujawniła, czy kobieta i mężczyzna mieli jakieś obrażenia. Wykluczono jednak udział osób trzecich, a także dokonanie tzw. samobójstwa rozszerzonego. Obecnie prowadzone jest śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, a ciała zostały przekazane do sekcji zwłok.
Katarzyna Oldenburg zaginęła. Dlaczego zostawiła klucze?
źródło: tvp kielce, echo dnia