82-letnia mieszkanka z Lublina ze łzami w oczach opowiadała policjantom co ją spotkało. Do zaskoczonej emerytki zadzwonił nieznajomy mężczyzna, który powiedział, że jej syn brał udział w bardzo poważnym wypadku samochodowym, jest ranny, potrzebuje pomocy i pieniędzy. Tutaj oszust podał kwotę, którą emerytka miała natychmiast wpłacić na podane konto bankowe. Kobieta w trosce o swojego syna spełniła żądanie i straciła 20 tysięcy złotych. Złodzieje bezwzględnie wykorzystali dobre serce i naiwność starszej pani.
ZOBACZ:Nie masz czasu zjeść śniadania! W ten sposób zrobisz je błyskawicznie!
Lubelska policja nadal poszukuje oszustów, którzy pozostają nieuchwytni. Mundurowi po raz kolejny apelują do wszystkich, szczególnie osób starszych, by nie dali się złapać na tanie chwyty stosowane przez wyłudzaczy. Ludzie ci są bezwzględni i wykorzystują najbardziej perfidne metody, aby w prosty sposób wyłudzić znaczną sumę pieniędzy. Często podają się za kogoś z rodziny, lub przyjaciela. Warto więc mieć się na baczności i nie ufać każdemu z kim rozmawiamy.
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com