Nie milkną echa skandalu w Royal Family. Choć od ogłoszenia decyzji Księcia Harry’ego i Meghan Markle o odsunięciu się od obowiązków rodziny królewskiej minęły dwa tygodnie, wciąż ewenement ten wzbudza ogromne zainteresowanie wśród opinii publicznej. Co ciekawe, niezwykle krytyczne wobec Meghan są jej najbliższe osoby, w tym nawet jej ojciec!
Opinia publiczna w znacznej mierze także obwinia Meghan Markle o „zmanipulowanie męża” i o bycie architektką tzw. Megxitu. Brytyjczycy uważają, że gdyby nie żona, to Harry nigdy nie zerwałby więzi łączących go z rodziną.
Co najdziwniejsze, bliscy Meghan prowadzą z nią od dawną otwartą wojnę, rozpowiadając na wszystkie strony o jej „paskudnym charakterze”. Teraz kolejny cios zadał kobiecie jej własny ojciec. Thomas Markle opowiedział wprost o motywacjach swojej córki…
Thomas Markle jest bezlitosny dla swojej córki. Opowiedział w specjalnym dokumencie na Channel 5 o tym, że kobieta go nie wspiera i nie okazuje żadnej wdzięczności za lata finansowania jej nauki i spłacania jej studenckich kredytów.
„Kiedy się pobrali, wzięli na siebie obowiązek, a obowiązkiem było bycie częścią Royalsów i ich reprezentowanie. I byłoby głupotą, wszystko to rzucić. To jedna z największych, długowiecznych instytucji w historii. Oni niszczą ją i obrażają. Nie powinni tego robić. To, że Meghan i Harry oddzielają się od rodziny królewskiej jest wielkim rozczarowaniem, ponieważ właściwie udało jej się spełnić marzenie każdej dziewczyny. Każda młoda dziewczynka chce zostać księżniczką i jej udało się to osiągnąć, a teraz to wszystko wyrzuca w błoto… wygląda na to, że robi to dla pieniędzy”
– powiedział Thomas Markle.
ZOBACZ TEŻ: Ujawniają prawdę o polskich PROSTYTUTKACH. Wyniki ich pracy są przerażające
Cóż, jeśli nawet motywacje Meghan Markle są czysto materialne i to ona namówiła do tej decyzji Harry’ego, to są dwojgiem dorosłych ludzi i sami muszą ponosić konsekwencje swoich czynów. Na pewno zaś własna rodzina nie powinna kopać pod nimi dołków. Jeśli w rzeczywistości Meghan jest taka jak mówi jej ojciec, to chyba właśnie on jako jeden z rodziców powinien wziąć na klatę fakt, że tak właśnie wychował córkę!
Jedno jest pewne – mając taką rodzinę, inni wrogowie nie są do niczego potrzebni.