Nie ma jeszcze upałów, a Policja już ratowała dziecko z nagrzanego auta. W zeszłym roku było kilka głośnych przypadków takich sytuacji.
W największe upały rodzice zostawiali dzieci w nagrzanych samochodach. Powodem często była bezmyślność, ale też tzw. syndrom zapomnianego dziecka.
Miniony weekend był bardzo słoneczny, a w niedzielę 21 maja 2023 r. doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. w efekcie policja musiała wybić szybę samochodu, by uratować dziecko z auta.
Wszystko działo się w niedzielne popołudnie, gdy około godziny 16 przechodnie zauważyli dziewczynkę w samochodzie. Dziecko było w fatalnym stanie!
W Płońsku po godzinie 16:00 dyżurny przyjął zgłoszenie o małym dziecku niedającym oznak życia, pozostawionym w zamkniętym osobowym mercedesie. Dziewczynka👧, jak wynikało ze zgłoszenia, była spocona, miała sine oczy oraz zabrudzoną twarzy – prawdopodobnie wcześniej wymiotowała. (…)
Dziecko nie reagowało w żaden sposób. W związku z zagrożeniem jego życia i zdrowia, policjanci nie tracili czasu i wybili w pojeździe szybę.
Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii. Wyjęta z auta dziewczynka, odzyskała przytomność. Została zbadana przez ratowników medycznych i stwierdzono, że nie wymaga hospitalizacji.
Matka dziecka tłumaczyła, że wyszła tylko „na chwilę” do znajomych, ponieważ córka spała. Policjanci ustalili, że faktycznie dziecko w aucie było około 15-20 minut. Był to więc relatywnie krótki czas, a mimo to samochód się nagrzał, a dziewczynka mogła umrzeć.
Pamiętajmy, że małych dzieci nie wolno zostawiać samych w aucie czy w domu. Obecnie matce dziewczynki grozi do 3 lat więzienia za bezpośrednie narażenie życia.
Policjanci apelują też do wszystkich osób, które zobaczą dziecko bez opieki, czy też dziecko zamknięte w aucie, by natychmiast dzwonić na numer alarmowy 112 i zgłaszać takie sytuacje.
Zobacz też: 3-latek spacerował po parapecie. Przerażające sceny w Kielcach! [VIDEO]