Naukowcy z Bydgoszczy rozwikłali tajemnicę koronawirusa SARS-CoV-2, którego pandemia od kilku miesięcy paraliżuje cały świat.
Pandemia koronawirusa wpłynęła na życie ludzi nie tylko w Polsce ale i na całym świecie. Skutki jej z pewnością będą odczuwalne jeszcze przez długi czas. Grupa naukowców z Bydgoszczy od dłuższego czasu pracowała nad tym by lepiej zrozumieć SARS-CoV-2. Naukowcy rozwikłali tajemnicę śmiercionośnego wirusa i potwierdzili co wywołuje brak węchu u zakażonych.
ZOBACZ TAKŻE: Oto WYTYCZNE, których trzeba przestrzegać podczas wizyty u fryzjera. ZOBACZ!
Naukowcy z Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika pod przewodnictwem prof. Rafała Butowta prowadzą badania nad tym, jak koronawirus może wniknąć do mózgu przez układ węchowy. Grupa badaczy ma na swoim koncie już dwa artykuły naukowe, z czego jeden pojawił się w czasopiśmie amerykańskim – ACS Chemical Neuroscience.
Pierwszą hipotezą naukowców z Bydgoszczy było to, że nie neurony węchowe, a najprawdopodobniej jakieś komórki nieneuronalne w obrębie nabłonka węchowego są w pierwszej kolejności zakażane przez koronawirusa.
– Są to tzw. komórki podporowe, które są istotną częścią nabłonka węchowego, gdyż współpracują metabolicznie z neuronami węchowymi, pomagając niejako neuronom odbierać bodźce zapachowe. – wyjaśnia prof. Rafał Butowt cytowany przez Gazetę Wyborczą
Badacze z Bydgoszczy są pierwszymi naukowcami, którzy postawili hipotezę, że uszkodzenie węchu dochodzi poprzez uszkodzenie właśnie tych komórek podporowych. Co w efekcie powoduje, że neurony węchowe nie działają poprawnie. Co za tym idzie – koronawirus nie uszkadza neuronów odpowiedzialnych za węch bezpośrednio, a pośrednio.
fot. pexels/ źródło: gazeta wyborcza/ collegium medicum umk