Ponad 80 procent mieszkańców miast na całym świecie jest narażonych na zanieczyszczenie powietrza, przekraczające normy Światowej Organizacji Zdrowia.
Jak informuje portal rmf24.pl, eksperci podkreślają, że najgorsza sytuacja jest w najuboższych krajach. Badanie wykazało znaczne rozbieżności między biednymi a bogatymi regionami świata. Zanieczyszczenie powietrza w miastach na świecie wzrosło o 8 procent w latach 2008-2013, natomiast w tym samym czasie u większości miast w bogatych krajach poprawiła się jakość powietrza.
W aż 98 procentach miast, które mają około 100 tysięcy mieszkańców w rejonach o niskich lub średnich dochodach nie są zachowane normy dotyczące jakości powietrza. W państwach o wyższych dochodach normy nie są utrzymane w 56 procentach miast. Najgorsza sytuacja jest w mieście Zabol w Iranie, w którym w ciągu kilku miesięcy letnich występują burze piaskowe. W pierwszej piątce znalazły się miasta indyjskie, między innymi: Gwalijar, Allahabad i Rajpur.
Jednak należy zwrócić uwagę, że w raporcie znalazły się tylko miasta, które robią pomiary, co oznacza, że nie badano na przykład wielu miast w Afryce.
W Polsce za jedno z najbardziej zanieczyszczonych miast uważany jest Kraków, gdzie szczególnie w zimie (dym z pieców węglowych) powietrze znacznie przekracza dopuszczalne normy.
Zobacz także: Niemcy są największym trucicielem w Europie
Katarzyna B.