Według relacji Donalda Tuska, przewodniczącego Rady Europejskiej, jest porozumienie ws. Wielkiej Brytanii, pomimo, iż pozostaje wciąż dużo do zrobienia.
Obrady Szczytu UE zakończyły się w okolicy godziny 3 nad ranem z czwartku na piątek w nocy. Następnie odbywały się spotkania dwustronne mające pracować nad zdefiniowaniem i ostatecznym kształtem porozumienia. Donald Tusk relacjonował, że w nocnych rozmowach mieli wziąć udział: David Cameron, premier Wielkiej Brytanii, François Hollande, prezydent Francji, Bohuslav Sobotka, premier Czech, Charles Michel, premier Belgii, Jean Claude Juncker przewodniczący Komisji Europejskiej.
Dziś rano miało odbyć się „angielskie śniadanie” podczas którego władzom całej 28 państw członkowskich miało zostać przedstawione szczegółowe prawne rozwiązanie problemu. Grupa Wyszehradzka postulowała pozostawienie świadczeń socjalnych dla imigrantów z krajów członkowskich, Francuzi lobbowali za ograniczeniem skutków decyzji strefy euro dla krajów z poza tzw. eurolandu. Z kolei, Belgów zaniepokoiły zapisy o pogłębieniu integracji. Zaś Niemcy utrzymywali że muszą za wszelką cenę zatrzymać Wielką Brytanię we Wspólnocie nawet jeśli cenę miałaby ponieść inne państwa członkowskie.
David Cameron zaskoczył pozostałych przywódców propozycją wprowadzenia tzw. „hamulca bezpieczeństwa” na okres aż 13 lat. Dopóki sfera socjalna Wielkiej Brytanii nie będzie stabilna na tyle aby rozpocząć na nowo wypłatę świadczeń socjalnych dla imigrantów. Grupa Wyszehradzka komentowała, że taki obrót sprawy jest niedopuszczalny bowiem pozbawia w zupełności imigrantów przebywających na Wyspach Brytyjskich opieki państwa. Przedstawiciele dopuścili możliwość wprowadzenia hamulca bezpieczeństwa tylko na 5 lat. Projekt porozumienia przewiduje wprowadzenie hamulca bezpieczeństwa dot. wstrzymania niektórych świadczeń finansowych dla imigrantów tylko na cztery lata.
pw
Źródło: www.pap.pl