Mariusz Pudzianowski, znany sportowiec i biznesmen, zaproszenie przez unijne władze imigrantów porównał do zaproszenia przez stado baranów do swojej zagrody watahy wilków.
Zdaniem sportowca nie możemy dać sobą manipulować, nie możemy przyjmować imigrantów. Zaznacza natomiast, że jeżeli ktoś już do Polski przyjedzie, to ma szanować nasze prawo i tradycję – informuje polskaniepodległa.pl.
—Polska jest krajem tolerancyjnym, a Polacy tolerancyjnym narodem, ale w Polsce obowiązuje polskie prawo, wiara, kultura, obyczaje i zasady – napisał na Facebooku Pudzianowski.
Sportowiec mocno krytykuje belgijskie władze.
— Stado baranów zaprosiło do swojej zagrody watahę wilków. Barany stwierdziły, że będą żyć w pokoju i mają przed sobą świetlaną przyszłość – nawet z wilkami – dodał na Facebooku.