Rosjanie rozmawiają w Gdańsku z polskimi firmami transportowymi, którzy twierdzą jednak, że ci chcą wyeliminować polskich przewoźników z rosyjskiego rynku.
Jak podaje rmf24.pl, przedstawiciele Rosji twierdzą nawet, że są gotowi na kolejną blokadę granicy za dwa tygodnie, gdy zakończy się czasowe porozumienie o przewozie towarów. Takie porozumienie zawarto w lutym. Stało się to po tym, jak o północy z 15 na 16 lutego wygasły pozwolenia na polski transport samochodowy towarów do Rosji.
W 2015 roku Rosja wydała przepisy wykonawcze do umowy międzynarodowej z 1996 roku, która dokładnie określa zasady realizowania przewozów drogowych. W zeszłym roku obowiązywał kontyngent w wysokości 250 tysięcy zezwoleń dla polskich kierowców podzielonych na trzy kategorie: przewozy tranzytowe, przewozy dwustronne i tzw. kraje trzecie – dodaje rmf24.pl.