Pameli Anderson chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Gwiazda „Słonecznego patrolu” w latach 90 minionego wieku była uznawana za najseksowniejszą kobietę na świecie. Niestety celebrytka nigdy nie miała szczęścia do małżeństw, a jej związki były burzliwe i kończyły się rozwodami. Jej ostatnie małżeństwo trwało zaledwie 12 dni!
Seksbomba ma za sobą burzliwą przeszłość, a na ślubnym kobiercu stawała już pięciokrotnie, z Tommym Lee, Kid’em Rockiem, dwa razy z Rickiem Salomonem i ostatnio producentem filmowym Jonem Petersem. Niestety wszystkie związki były pasmem nieszczęść i nie przetrwały próby czasu. Pamela Anderson zaskoczyła fanów informując ich zaledwie 12 dni po ślubie z Petersem, że zamierza się rozwieść ze świeżo upieczonym mężem! Ze słów aktorki i modelki wynika, że była to nieprzemyślana decyzja.
ZOBACZ:Koronawirus i gwiazda M jak miłość! Co stało się w Tajlandii z polską aktorką?
Jeszcze pod koniec stycznia producent filmowy zachwycał się, że został mężem Pameli Anderson, o której marzył przez 35 lat! Okazało się, że marzenie pękło jak bańka mydlana, a ślub w Malibu jeszcze długo będzie odbijał mu się czkawką. Do sprawy odniosła się również gwiazda „Słonecznego Patrolu”, która przyznała, że decyzja była pochopna i spontaniczna, ponieważ podjęła ją zaraz po powrocie z miesięcznego pobytu na „duchowym oczyszczeniu” przez co „jej serce było zbyt otwarte”! Anderson dość szybko przekonała się, że nowy związek nie racji bytu i jest dla niej koszmarem.Modelka „Playboya” odeszła od męża niecałe dwa tygodnie po ceremonii ślubnej.
https://www.instagram.com/p/B4lVu1hn7L4/
ZOBACZ TAKŻE:Tego nikt się nie spodziewał! Oto najbardziej zaskakujące ROZWODY 2019 roku!
źródła: pudelek.pl, foto: pixabay.com, instagram,com