Cristiano Ronaldo wywołał wielką burzę wśród internautów. Portugalczyk opublikował zdjęcie, na którym uśmiechnięty siedzi w swoim samolocie. Czyżby napastnik Juventusu zapomniał o tragedii, która prawdopodobnie spotkała Emiliano Salę?
Przypomnijmy, że 28-letni Sala przeszedł ostatnio z francuskiego Nantes do Cardiff City. Napastnik już we wtorek miał trenować ze swoim nowym klubem, jednak samolot, którym podróżował zniknął z radarów, gdzieś w okolicy kanału La Manche. Najprawdopodobniej awionetka runęła do morza. Szanse na to, że piłkarz jeszcze żyje są naprawdę nikłe.
Kiedy cały sportowy świat wstrzymał oddech i nasłuchiwał wieści dotyczących argentyńskiego zawodnika, Cristiano Ronaldo przebywał w Madrycie, gdzie tamtejszy sąd skazał go na 23 miesiące więzienia w zawieszeniu oraz karę w wysokości 19 mln euro. Po rozprawie CR7 wsiadł do swojego prywatnego samolotu i zrobił sobie fotkę, którą potem opublikował na Twitterze. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby niefortunny zbieg okoliczności.
Zobacz: Zaginął piłkarz Premier League. Przedtem wysłał wstrząsającą wiadomość ojcu
Wiele internautów było wręcz oburzonych fotografią gwiazdora, a Gary Lineker napisał To nie jest odpowiedni dzień na takiego Tweetta. Naprawdę nie jest.
Możliwe, że napastnik Portugalii był tak przejęty swoja rozprawą, że zapomniał o sytuacji z Salą.
Źródło: twitter
Fot.: facebook