Villa Les Cedres to piękna rezydencja położona na południu Francji niedaleko Nicei. Przez długi czas uchodziła za najdroższą nieruchomość na świecie. Jak się okazuje, znalazł się na nią chętny nabywca, który zapłacił naprawdę rekordowe pieniądze. Co takiego szczególnego jest w tej posiadłości?
Villa Les Cedres posiada 14 pokoi, w tym 10 sypialni. Poza tym na terenie budynku znajdują się: basen, kręgielnia, biblioteka, sala kinowa i balowa. Cała powierzchnia nieruchomości to bagatela 14 hektarów, głównie terenu zielonego. Poza tym do posiadłości należy też stajnia mogąca pomieścić do 30 koni. Teraz za astronomiczne pieniądze została sprzedana. Kto stał się szczęśliwym właścicielem?
Jak się okazuje, posiadłość sprzedano już w sierpniu 2019 roku, jednak aż do teraz nabywca pozostawał anonimowy, a sam fakt sprzedaży także nie był ujawniany. Teraz już wiemy – kupcem jest słynny ukraiński oligarcha Rinat Achmetow.
ZOBACZ TEŻ: Magdalena Ogórek CUDEM uniknęła zarażenia KORONAWIRUSEM? Wszystko dzięki jej…
Achmetow zarządza największym przemysłowym konsorcjum na Ukrainie, System Capital Management JSC. Jego majątek jest oceniany na 6,1 miliarda dolarów. Nie dziwi więc, że mógł sobie pozwolić na taki zakup. Jak podaje Bloomberg, posiadłość kosztowała go 200 milionów euro, co i tak jest kwotą niedużą. Brzmi niedorzecznie? Otóż nie, bo przez długi czas wartość rezydencji oceniano na 350 milionów euro!
Villa Les Cedres została wystawiona na sprzedaż od 2017 roku. W latach 1904-1924 należała do króla Belgii Leopolda II. Później zarządzała nią rodzina Marnier-Lapostolle, a ostatnim właścicielem było konsorcjum Davide Campari-Milano, zajmujące się produkcją alkoholi. Achmetow twierdzi, że zakup tej willi to „inwestycja długoterminowa”.