Stan epidemii w Polsce- o tym fakcie poinformował w piątek wieczorem premier Mateusz Morawiecki. Kary za naruszenie kwarantanny wynosić będą aż…
„Ogłoszenie epidemii w kraju jest decyzją trudną. Patrząc na kraje Europy Zachodniej, patrząc na ilość osób, która umiera codziennie, te trudne decyzje i odpowiedzialne zachowania wszystkich Polaków są decyzjami ratującymi życie” – powiedział w piątek Minister Zdrowia Łukasz Szumowski.
Ogłoszony stan epidemii wiąże się z wydłużonym zamknięciem szkół i uniwersytetów, które będą zamknięte do świąt Wielkanocnych. Kary za złamanie kwarantanny także zostaną znacznie podwyższone.
„Podwyższamy kary za złamanie kwarantanny z 5 tys. zł do 30 tys. zł, a także wprowadzamy mechanizmy śledzenia tego, czy dany człowiek przebywa rzeczywiście w domu pod adresem, który zadeklarował” – poinformował Morawiecki.
Minister Zdrowia podkreślił, że przestrzeganie kwarantanny jest niezwykle kluczowe w pokonaniu wirusa, ponieważ w znacznym stopniu hamuje się jego rozprzestrzenianie.
„Ceną za złamanie kwarantanny może być czyjeś zdrowie lub życie. Dlatego musimy traktować ten temat bardzo poważnie” – dodał Morawiecki.
ZOBACZ TEŻ:Robisz tak ze swoim psem lub kotem? TO ochroni Cię przed koronawirusem!
„Ludzi wracających z kwarantanny czeka prostsza procedura. Uregulowaliśmy sprawy zwolnień. Wszyscy teraz wracający z kwarantanny będą w sposób bardziej uproszczony i łatwy uzyskiwali wszystkie te środki, które do tej pory miały osoby kierowane na kwarantannę przez służby sanitarne oraz w systemach zdrowia – przez system eWUŚ. Będzie wiadomo, który pacjent powinien być w kwarantannie, jeżeli zgłosi się do lekarza. 99,5 proc. osób objętych kwarantanną przestrzega jej. To pokazuje, że Polacy są naprawdę narodem, który potrafi reagować w sytuacjach bardzo poważnego kryzysu” – podsumował Szumowski.
Źródło:wiadomościradiozet
Źródło zdjęcia:Instagram