Syria przeżywa ogólnokrajowy kryzys dostawy energii elektrycznej. Media podały, iż jego powody są na razie nieznane.
Z informacji syryjskich władz wynika, że prąd został odcięty w całym kraju. W większej jego części elektryczność jest dostępna tylko 2-4 godziny na dobę, jeśli w ogóle. Ogólnokrajowe braki zdarzają się jednak bardzo rzadko.
Tymczasem specjalny wysłannik ONZ stwierdził, że częściowy rozejm, który rozpoczął się w Syrii w sobotę, utrzymuje się, lecz jest bardzo kruchy. Staffan de Mistura powiedział dziennikarzom w Genewie, że przemoc została „w znacznej mierze zredukowana” pomimo incydentów w Homs, Hamie, Latakii i Damaszku. „Nie mamy pewności sukcesu, ale z pewnością możemy obserwować postępy” – dodał.
Opozycja i rząd obwiniają się wzajemnie o naruszanie rozejmu, w którym pośredniczą Stany Zjednoczone i Rosja.
De Mistura oświadczył, że w przyszłą środę planuje wznowić rozmowy, mające na celu zakończenie 5-letniego konfliktu w Syrii. Doradca ONZ do spraw pomocy humanitarnej, Jan Egeland, powiedział, że postęp można zauważyć na przykład w kwestii dostarczania pomocy do oblężonych części Syrii. Zapewnił o kolejnych próbach zrzucania z powietrza środków pomocy humanitarnej nad wschodnim mieście Deir al-Zour, gdzie około 200 tys. ludzi jest otoczonych przez bojowników ISIS od tygodni.
MM
źródło: bbc.com