Polskie organizacje broniące praw zwierząt przygotowały szokujący raport, z którego wynika, że brutalne traktowanie zwierząt jest normalnością podczas targów organizowanych w naszym kraju.
Raport „Targi zwierząt w Polsce” opracowano w oparciu o serię kontroli przeprowadzonych przez organizacje „Animals’ Angels” oraz „Viva!” w latach 2012-2016. Sprawdzono 23 targi w całej Polsce, w tym te najbardziej znane, jak Skaryszew czy Pajęczno. Szczegółowy raport mówi, że w całym kraju ignorowane są polskie i europejskie przepisy dotyczące odpowiedniego traktowania, warunków transportu i sprzedaży zwierząt. Odnotowano ponad 320 przypadków brutalnego traktowania i znęcania się nad zwierzętami. Zaobserwowano na przykład wykręcanie ogonów, bicie batem czy kopanie w genitalia i wymiona. Najgorzej traktowane są konie i krowy. Najpoważniejszym naruszeniem na targach jest natomiast obrót zwierzętami chorymi a nawet umierającymi. Odnotowano ponad 450 tego typu zdarzeń.
Raport krytycznie odniósł się też do infrastruktury targowisk, a także zauważono nieprawidłowości przy przewozie i przeładunku zwierząt. Zdarzało się nawet, że świnie czy kury były pakowane do worków, a następnie wrzucane do bagażników.
W związku z powyższymi obserwacjami organizacje prozwierzęce apelują o zakaz sprzedaży zwierząt gospodarskich na targowiskach i przygotowały petycję w tej sprawie. Rząd z kolei jest poruszony raportem, zaobserwowane praktyki uznał za niedopuszczalne i zapowiedział zwiększenie nadzoru nad targowiskami. W tym celu zwrócił się do Inspekcji Weterynaryjnej, która za to odpowiada.
BR