Szykują się kolejne rządowe ograniczenia. Pomimo wprowadzonych restrykcji koronawirus nadal się rozprzestrzenia. Tym razem chodzi o sklepy i miejsca pracy.
Koronawirus zbiera w Polsce swoje żniwo w zastraszającym tempie. Dziś (29.03) Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 20 zmarłej osobie chorej na COVID-19. Wicepremier Piotr Gliński jest zdania, że wprowadzone przez rząd restrykcje nie przynoszą skutków. Według Glińskiego powinny być one jeszcze bardziej rygorystyczne. Tym razem chodzi o sklepy i miejsca pracy.
Ten wirus się rozprzestrzenia mimo wprowadzonych restrykcji. Myślę, że te restrykcje będą musiały być jeszcze poważniejsze. Sytuacja jest poważna, czeka nas trudny czas, nie wiadomo kiedy on się skończy. Musimy być wszyscy odpowiedzialni. – powiedział w Polsat News wicepremier Piotr Gliński.
Zdaniem wicepremiera rząd powinien wprowadzić bardziej rygorystyczne administracyjne przepisy. Przede wszystkim w miejscach pracy i w sklepach. Piotr Gliński zapytany o to czy powinno się wprowadzić limity klientów w sklepach odpowiedział, że jest zostaną
wprowadzone.
Najprawdopodobniej. Powinniśmy sami o tym pamiętać. Ludzie ustawiają się w kolejkach w odpowiedni sposób, ale nie wszędzie. – odpowiedział na pytanie ograniczenia ilości klientów w sklepach Piotr Gliński.
Wicepremier podkreślił także, że w sobotę (28.03) można było zauważyć duże skupiska osób przebywających na świeżym powietrzu. O ile spacer w pojedynkę w miejscu niezatłoczonym jest dozwolony przez rząd, to grupowe przechadzanie się po mieście już nie. Niestety, większość obywateli nadal nie rozumie jak bardzo ważne jest pozostanie w domu i ograniczenie rozprzestrzeniania się epidemii.
źródło: polsat news
fot. pixabay