Coraz więcej osób otrzymuje paczki z Chin. Zazwyczaj na etykiecie napisane jest, że przesyłka zawiera biżuterię, w środku jednak są tajemnicze nasiona.
Już sam fakt otrzymania nie zamawianej przez siebie przesyłki jest zastanawiający. Druga niepokojąca sprawa, to skala zjawiska.
Jak podaje CNN już kilka stanów w USA wydało ostrzeżenia po tym, jak mieszkańcy całego kraju zgłaszali otrzymanie niechcianych paczek, które miały pochodzić z Chin. Opakowania zazwyczaj mają chińskie znaki na etykiecie i zawierają zapieczętowane opakowanie nieznanych nasion. Według niektórych stanowych departamentów rolnictwa te nasiona mogą być gatunkami roślin inwazyjnych. Co to są gatunki inwazyjne?
To takie rośliny, które sieją spustoszenie w środowisku, wypierają lub niszczą rodzime rośliny i owady oraz poważnie uszkadzają uprawy – podał Departament Rolnictwa i Usług Konsumenckich stanu Wirginia w komunikacie prasowym z 24 lipca.
Nie wiadomo, kto dokładnie wysyła paczki, bo sprawdzenie adresu nadawcy nie daje jasnych odpowiedzi.
Jak powiedziała Jane Rupp Rupp – prezes oddziału Better Business Bureau w Utah:
Pierwszą rzeczą do zrobienia jest wygooglowanie adresu w Google i sprawdzenie, co tam jest … Wiele rzeczy może się pojawić, gdy wygooglujesz swój adres. Czasami jest to trochę przerażające.
Bez odpowiedzi jest też pytanie, dlaczego przesyłki są dystrybuowane i czy nasiona są rzeczywiście szkodliwe. Co więc zrobić, gdy otrzymamy taką paczkę?
ALERT:.Mysterious seed packets from China sent to people all across the U.S.
Small packages of seeds received in the mail that appear to be sent from China that you didn't order.
DO NOT open, plant or touch the seeds.
Report it to USDA or local authorities.
https://www.aphis.usda pic.twitter.com/0LOTkUcO2N— ∼Marietta (@MariettaDaviz) July 25, 2020
Ze względów bezpieczeństwa lepiej jej nie otwierać i pod zadnym pozorem nie wysiewać nasion.
Jeśli trafi do nas taka przesyłka, powinniśmy poinformować o tym odpowiednie służby.
Zobacz też: Margaret leciała samolotem. Z jej okiem stało się coś dziwnego!
zdjęcie ilustracyjne – pixabay
źródło – cnn