18-letnia Megan Boswell zgłosiła zaginięcie swojej 15-miesięcznej córki 18 lutego. Śledczy od początku mieli wątpliwości, co do jej wersji wydarzeń, bowiem zmieniała się ona niemalże co przesłuchanie. Gdy na posesji krewnego 18-latki odnaleziono zwłoki dziecka, postanowiono zatrzymać 18-latkę.
Ciało małej Evelyn Boswell znaleziono w Blountville w stanie Tennessee. Oficjalnie zaginęła ona przed niespełna trzema tygodniami, ale śledczy podejrzewają, że mogło się to stać już w grudniu. I że wcale nie było to zaginięcie, a celowe działanie. W związku z tymi podejrzeniami 18-letnia matka dziecka, Megan Boswell, została zatrzymana. Policjanci uznali, że świadomie i z premedytacją utrudnia śledztwo. Co stało się z dzieckiem?
Odnalezione zwłoki dziecka zostaną przebadane przez specjalistów, aby ustalić jego tożsamość. W ubiegłym tygodniu policja aresztowała też babcię małej Evelyn i matkę Megan, 42-letnią Angelę Boswell i jej 33-letniego partnera Williama McClouda.
ZOBACZ TEŻ: Nowy biznes Misiewicza. Pupil Macierewicza ma pomysł na kokosy!
Wprawdzie ta para została zatrzymana w związku z kradzieżą samochodu, to jednak śledczy sądzą, że mogą mieć oni też wiedzę w sprawie zaginięcia 15-miesięcznej dziewczynki.
Ojciec Evelyn jest żołnierzem, który na co dzień stacjonuje w Luizjanie. Nie było go więc przy matce dziecka, gdy dochodziło do zabójstwa – bo takie jest oskarżenie względem matki. Mężczyzna współpracuje z policją, aby sprawa została wyjaśniona.