Faworyt do nominacji Partii Republikańskiej w amerykańskich wyborach prezydenckich, kontrowersyjny miliarder Donald Trump, nie ma typowego dla Republikanów nieprzyjaznego stosunku do Rosji. Według Agencji Reutersa doradzać ma mu były szef amerykańskiego wywiadu wojskowego, który zaleca Stanom Zjednoczonym ściślejszą współpracę z Rosją w kwestiach dotyczących światowego bezpieczeństwa.
Michael Flynn był szefem amerykańskiego wywiadu wojskowego w latach 2012-2014. Zrezygnował z piastowanej funkcji rok przed upływem kadencji. Zdziwienie wzbudziły jego zdjęcia na bankiecie telewizji Russa Today, gdzie siedział koło Władimira Putina. Opowiada się za współpracą z Rosją w kwestiach bezpieczeństwa, szczególnie w sprawie konfliktu syryjskiego. Pragnący zachować anonimowość urzędnicy zajmujący się polityką zagraniczną w poprzednich administracjach zdradzili dziennikarzom Reutersa, że Flynn nieformalnie doradza Donaldowi Trumpowi. On sam nie chciał powiedzieć, czy to prawda.
O Trumpie pozytywnie wypowiadał się prezydent Putin. Sam kandydat jest krytyczny wobec polityki poprzedniego republikańskiego prezydenta George’a W. Busha, która jego zdaniem przyczyniła się do powstania IS. Jest przeciwnikiem imigrantów. O prezydencie Rosji mówi zaś, że że jest prawdziwym przywódcą „w przeciwieństwie do tego, co mamy w naszym kraju”.
Trump, zapowiadający start nawet bez poparcia Republikanów, jest coraz bliżej nominacji. W piątek poparł go niespodziewanie gubernator New Jersey Chris Christie, uważany za reprezentanta umiarkowanego skrzydła republikanów, które dotąd biznesmenowi było niechętne.
Źródło: tvn24.pl
DZ