Usain Bolt ostatecznie nie zostanie profesjonalnym piłkarzem. Wybitny biegacz zrozumiał, ze nie osiągnie poziomu najlepszych i postanowił skupić się na sprawach biznesowych.
Na bieżni zdobył wszystko co było możliwe i to samo chciał powtórzyć w futbolu. Niestety Usainowi Boltowi, który jest wielkim fanem piłki nożnej nie uda się spełnić wielkiego marzenia.
Jamajczyk próbował, ale okazało się, że nie prezentuje takiego poziomu, jakiego sam od siebie oczekiwał. Sprinter trenował nawet z Borussią Dortmund i z Manchesterem United, ale były to jedynie jednorazowe epizody. Ostatnio Bolt przebywał w australijskim klubie Central Coast Mariners, gdzie zdobywał nawet bramki w meczach sparingowych, ale ostatecznie nie zdecydował się na podpisanie kontraktu.
Nie chcę powiedzieć, że nie traktowałem tej kariery właściwie. Myślę po prostu, że nie poszedłem w tym kierunku, w którym powinienem. Ale życie to lekcja. Dla mnie to kolejna nauka. To było dobre doświadczenie. Bardzo podobało mi się bycie częścią zespołów, bo to bardzo różniło się od toru biegowego. Było fajnie, dopóki to trwało – wyznał Bolt.
Źródło: polsatsport
Fot.: facebook