Uwaga na ten syrop truskawkowy! Szok CO kryje się w składzie!

Syrop truskawkowy czy malinowy to dla wielu z nas – smak dzieciństwa. Często bowiem takie przetwory przygotowywały mamy czy babcie.

Teraz rzadziej robimy „soki”, za to w sklepach pojawiają się produkty – butelki stylizowane – na te domowe. Ale uwaga, skład takich syropów może szokować!

 

zdjęcie ilustracyjne – wsieci24.pl

 

Syrop owocowy – Piwniczka Babuni – Truskawka

Nazwa produktu „Syrop owocowy – Piwniczka Babuni – Truskawka” sugeruje, że kupujemy syrop truskawkowy przygotowany według domowych receptur.

 

Co widzą nasze oczy? Domowy syrop (taki jak robiła nasza babcia) z truskawkami, który wyleczy przeziębienie albo przywróci wspomnienia z dzieciństwa i doda nam trochę słodyczy.

– pisze Katarzyna Bosaka, która ów syrop pokazała na swoim profilu.

 

Jednak nic bardziej mylnego. „Sok” składa się przede wszystkim z cukru, ale to w końcu syrop.

Najbardziej jednak dziwi zawartość tytułowych truskawek, których w ogóle tu nie ma!

 

❗️ A co tak naprawdę kryje się w tym produkcie? Uwaga zamiast truskawek jest sok z aronii (29%) oraz aromat – TRUSKAWEK NIE MA TU WCALE!

 

Na pierwszym miejscu w składzie cukier, którego w 100 ml jest aż 67 g, czyli 13,5 łyżeczki, co daje 67 łyżeczki cukru w całej 0,5 l butelce!! O zgrozo!

 

Co ciekawe, choć sama aronia ma bardzo mocny kolor, to do syropu dodano jeszcze koszenilę – barwnik pozyskiwany z owadów.

Niestety takich produktów, których etykieta wprowadza w błąd, jest coraz więcej. Warto więc czytać skład, by kupować w sposób świadomy.

 

https://www.instagram.com/katarzynabosacka/
https://www.instagram.com/katarzynabosacka/

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Katarzyna Bosacka (@katarzynabosacka)

Komentarze