W krajach Europy Wschodniej prawicowe grupy samoobrony obywatelskiej polują na imigrantów.
Jak informuje portal interia.pl, prywatni szeryfowie patrolują okolice schronisk dla uchodźców. W Bułgarii całkiem niedawno obywatele zatrzymali uchodźców afgańskich. Następnie na opublikowanym w sieci filmiku wideo słychać mężczyznę, który krzyczał, aby wynosili się z powrotem do Turcji.
Członkowie tych grup to zazwyczaj pasjonaci broni i patrioci już od lat, a teraz szczególnie w związku z kryzysem uchodźczym.
– Teraz znaleźli dla siebie nowe pole działania i spodziewają się poklasku społeczeństwa, bo chcą bronić kraju przed migrantami – powiedział czeski politolog Mirosław Mares z Uniwersytetu Masaryka w Brnie, dodając, że jest to niekontrolowane i niebezpieczne zjawisko.
Skoro państwo nie potrafi ochronić swoich granic przed imigrantami, to nie ma się co dziwić, że tworzą się takie grupy. To samo zjawisko ma miejsce w USA.
Zobacz także: Obywatelskie patrole dbają o bezpieczeństwo w pociągach
BR