Mecz bez kibiców na trybunach ogląda się naprawdę ciężko. Fani tworzą atmosferę stadionu i swoim dopingiem niosą drużynę do zwycięstwa, bądź zagrzewają do boju w trudnych momentach. Jednak nie wszyscy przychodzą na stadion z dobrymi zamiarami. Są również tacy kibice, którzy za wszelką cenę chcą słownie atakować piłkarzy, a nawet szkoleniowca drużyny przeciwnej. Przekonał się o tym trener IV-ligowej Limanovii Limanowa, który został sprowokowany przez jednego z kibiców Unii Tarnów.
Do słownej wymiany zdań na linii trener-starszy kibic doszło podczas rozgrywanego w Tarnowie meczu na szczycie IV ligi małopolskiej pomiędzy miejscową Unią, a drużyną Limanovii Limanowa. Jeden z fanów gospodarzy ciągle dogryzał trenerowi gości, Andrzejowi Paszkiewiczowi. Starszy mężczyzna krzyczał do szkoleniowca, by ten szedł „do budy”. Ten w końcu nie wytrzymał i szybko zgasił starszego pana.
ZOBACZ:[VIDEO] Ledwo dobiegła do mety. Kibice pokochali biegaczkę narciarską z Libanu!
Trener odpowiedział mu, że „Do budy to chodzi pies”. Później dał mu wykład z dobrego wychowania, który mężczyzna na pewno zapamięta do końca swojego życia. Padły słowa o wieku kibica i to jaki przykład daje siedzącym obok małym dzieciom. Nagranie spotkało się z ogromnym uznaniem internautów, którzy gratulują trenerowi prawidłowej reakcji.
źródła: youtube.com, foto youtube.com